Jak sam tytuł wskazuje tego dnia przemierzyliśmy na quadach kawał drogi i odwiedziliśmy kilka miasteczek leżących nad Wisłą.
Ponad 70% trasy przechodziła po dzikich terenach rozlewisk naszej królowej rzek, pozostała część to sadowe drogi technologiczne i leśne dukty.
Była to ciężka trasa, ale i uczestnicy byli wytrawnymi kierowcami pojazdów ATV. Na 11 maszynach pokonaliśmy bardzo trudną ponad 100 kilometrową przeprawę i były poligon wojskowy gdzie nie obyło się bez strat w sprzęcie, no ale cóż było warto!